ten co ciebie nienawidzi, najdalej stoi, a najlepiej widzi.




każdy krok, który stawiasz może być twoim największym błędem. 
możesz się załamać, możesz znaleźć się na zakręcie. 
to ryzyko, które ponosisz. 


każdy ma taki moment, kiedy musi zamknąć pewien etap. 
nie po to, żeby siedzieć. 
po to, żeby iść dalej. 
po to, żeby sięgnąć wyżej. 
po to, żeby zrobić więcej. 


oczekiwać zrozumienia od niektórych ludzi, to jak oczekiwać od kamienia, że zacznie śpiewać arie operowe. 


nie boję się obcych. 
bardziej od nieznajomych przerażają mnie bliscy, których oczu nie poznaję. 


człowiek pozbiera się ze wszystkiego i po wszystkim, ale nigdy już nie będzie taki sam. 


nie wolno ci rozmyślać za dużo. 
wstań, pobiegaj, posprzątaj dom, upiecz ciasto, a potem je zjedz, wsiądź na rower, zadzwoń do przyjaciółki, poczytaj, idź na spacer. 
rób wszystko na co masz ochotę, tylko nie rozmyślaj.
to cię niszczy. 


wiesz, co najbardziej boli wroga? 
to, że wstałeś o jeden raz więcej niż upadłeś. 


nigdy się nie tłumacz – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą. 


czasami ludzie budują dookoła siebie mur, ale nie po to, by nikogo do siebie nie dopuścić, tylko po to, aby sprawdzić, kto będzie próbował go zburzyć. 


coraz częściej wydaje mi się, że człowiek jest tylko sumą oddechów i uderzeń serca. 


bycie silnym, to często okazywanie słabości tak, by nikt nie widział. 

gardzę ludźmi, dla których istnieję tylko wtedy, gdy czegoś potrzebują. 

http://awful.pinger.pl/p/9


“Życie to nie teatr a ludzie to nie aktorzy nie ma próby generalnej tu każdy błąd to twardy orzech, tu nie masz dwóch żyć tu wszystko jest prawdziwe,tu nie masz drugiej szansy nie ma co liczyć na replay”


Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego, co czujemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz